Do dwóch przypadkowych odkryć skarbów monet doszło w Czechach. Co ciekawe, jedno z nich miało miejsce całkiem niedawno i to pod samą polską granicą!
O ostatnim znalezisku spod miasta Králíky poinformowali pracownicy muzeum w Pardubicach. W skład skarbu odkrytego w pobliżu weszło sześćdziesiąt złotych monet z XVI i XVII wieku. Co ciekawe, w czasie, gdy monety ukryto w ziemi, w okolicy funkcjonowały kopalnie żelaza, metali niezależnych i srebra. Skarb ukryty był zaledwie kilka centymetrów pod ziemią.
Zdjęcia złotych monet zobaczyć można na filmie opublikowanym przez czeski portal www.seznamzpravy.cz.
Wcześniej do odkrycia skarbu monet doszło też pod miastem Vysoké nad Jizerou. Na leśnym zboczu, na głębokości około 30 centymetrów, znajdował się skarb srebrnych numizmatów z czasów Wacława II i Jana Luksemburskiego.
Przypadkowy odkrywca srebrnego skarbu zainkasował 137 tysięcy koron nagrody (ok. 23 tysiące złotych). To dwukrotnie więcej niż wynika z czeskich przepisów.
Skarb znajduje się dziś w Muzeum Czeskiego Raju w Turnovie.
