Minął tydzień od wydobycia przez Stowarzyszenie Eksploracyjno-Historyczne “Relikt” lufy armaty przeciwlotniczej, a sprawa wciąż budzi ogromne zainteresowanie miłośników historii. Dlaczego?
Historię odnalezienia lufy członkowie stowarzyszenia “Relikt” opisali na swoim fanpage’u. Akcja wydobycia znaleziska miała miejsce 28 września, po zdobyciu odpowiednich pozwoleń od właściciela terenu oraz WUOZ w Katowicach.
W trakcie prac badawczych detektoryści natrafili na lufę armaty przeciwlotniczej. Z ich ustaleń wynika, że jest to brytyjska armata kalibru 3,7 cala, która po przejęciu przez Niemców, najprawdopodobniej pod Dunkierką, trafiła na teren Polski. Wiadomo, że armata wchodziła w skład baterii stacjonującej w Pyskowicach, a jej zadaniem była obrona zakładów zbrojeniowych w Gliwicach.
Członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historyczne “Relikt” dziękują wszystkim osobom, firmom i instytucjom, zaangażowanym w przeprowadzenie akcji wydobycia lufy.
źródło i fot: Stowarzyszenie Eksploracyjno-Historyczne “Relikt”