– Na początku nie wierzyłem w to, co widzę. Emocje były ogromne – mówi Dawid Adamowski, twórca kanału “Odkrywca Goblin”, który na polach pod Londynem odkrył złoty wiktoriański wisior pieczętny z XIX wieku. – Takie odkrycia nie zdarzają się często i mam świadomość, że wyczerpałem swoje szczęście na kilka lat z góry – dodaje. I rzeczywiście – znalezisko, choć niewielkich rozmiarów, robi ogromne wrażenie.
Dawid Adamowski pochodzi z województwa opolskiego. Obecnie mieszka pod Londynem. Poszukiwaniami zajmuje się dopiero od marca 2020 roku. Swoją przygodę zaczynał od Garretta Ace’a 400i, obecnie używa wykrywacza XP ORX i to przy jego użyciu odkrył złoty wisior. Dawid relacjonuje swoje poszukiwania na kanale “Odkrywca Goblin”. Obecnie, choć kanał istnieje dopiero od 12 marca, śledzi go już prawie 7 tysięcy osób.
Na ostatnim filmie, który Dawid zatytułował “Znalazłem skarb! Jest złoto” można zobaczyć moment odkrycia złotego wisiora. Emocjom nie było końca. Był okrzyk radości, trzęsące się ręce a na koniec zaimprowizowany taniec. Zupełnie jak u Mariusza Cieplucha, który każde odkryte złoto świętuje swoim “golden dance”. Zresztą Golden Maniek towarzyszył tego dnia Dawidowi. I tak skomentował jego odkrycie: “Mi też zdarzyło się znaleźć złoto. W takich chwilach trudno się opanować. Te momenty zapamiętuje się do końca życia”.
Przejdźmy do samego znaleziska. To wisior z tłokiem pieczętnym wykonany z 9-karatowego złota. Jego długość wynosi około 3,5 cm, sam tłok ma średnicę 2 cm. Wstępnie wydatowany został połowę XIX wieku. W polu pieczęci znajduje się skrupulatnie wyżłobiony wizerunek rzymskiego centuriona. Co ciekawe, wyjazd na pole nie był tamtego dnia planowany. To były spontaniczne poszukiwania. – Dodatkowo padał deszcz, pogoda nie sprzyjała kopaniu – mówi Dawid. – Do ostatniej chwili zastanawialiśmy się z Mariuszem, czy wsiąść do samochodu – dodaje.
Co teraz stanie się ze znaleziskiem? W rozmowie z portalem www.zdziennikaodkrywcy.pl Dawid potwierdził, że gdy tylko będzie miał taką możliwość, odkrycie złotego wisiora zostanie zgłoszone odpowiednim służbom. – Choć wisior ma mniej niż 300 lat, zdecydowałem o poinformowaniu o jego odkryciu muzeum – mówi poszukiwacz. – W mojej ocenie to ważne znalezisko. Niech odpowiednie służby zdecydują, co z nim dalej – dodaje.
To kolejny poszukiwawczy sukces Polaka na Wyspach Brytyjskich. Niedawno opisywaliśmy odkrycie Adama Brzozowskiego, czyli Odyna, który znalazł średniowieczną pieczęć mnicha i Mariusza Cieplucha, czyli Golden Mańka, który natrafił na ołowianą siekierkę z epoki brązu.
red. www.zdziennikaodkrywcy.pl