Choć każdego dnia zgłasza się w Polsce przypadkowe odkrycia niewybuchów, takie znaleziska nie trafiają się często. W lesie w Rozalinie w województwie podkarpackim natrafiono na prawdziwy arsenał!
Zaczęło się od przypadkowego odkrycia podczas prac porządkowych pojedynczego niewybuchu w ogródku. O znalezisku poinformowano dzielnicowego. W trakcie rozmowy ustalono, że w okolicy może znajdować się większy skład amunicji z czasu II wojny światowej.
Dzięki pomocy mieszkańców udało się ustalić miejsce w lesie, w którym znajdowało się łącznie 9 tys. sztuk amunicji strzeleckiej, 120 granatów moździerzowych oraz 76 granatów ręcznych.
O znalezisku powiadomieni zostali saperzy. Do czasu ich przyjazdu arsenał zabezpieczali policjanci.