Kolejne znalezisko, które pokazuje, jak historia potrafi zaskoczyć. W ostatni weekend detektorysta Daniel Podsiadło natrafił na odznakę Brygady Świętokrzyskiej. I być może nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że swojego odkrycia dokonał na… wyspie Jersey.
Brygada Świętokrzyska to oddział zbrojny Narodowych Sił Zbrojnych, który nie podporządkował się rozkazowi scalenia z Armią Krajową. Żołnierze brygady działali od połowy sierpnia 1944 roku do połowy sierpnia 1945 roku. Po tym czasie żołnierze Brygady Świętokrzyskiej przez Czechy trafili do Niemiec. Na jej bazie Amerykanie formowali kompanie wartownicze. Żołnierzy zatrudniano też w różnych ośrodkach przemysłowych na terenie powojennych Niemiec.
Odznaka, która należała do żołnierza brygady, zachowała się w dość dobrym stanie. Widoczny jest polski orzeł, Góry Świętokrzyskie i Święty Krzyż, czyli miejsce, gdzie sformowała się brygada. Po bokach Świętego Krzyża widnieje data sformowania brygady – 11 sierpnia 1944 roku.
Najważniejsze, że możliwe jest odczytanie numeru “3687”. Możliwe jest zatem ustalenie dawnego właściciela odznaki, który otrzymał ją po zakończeniu wojny. Odznaki miały bowiem charakter pamiątkowy. Jeśli zachowały się wykazy nadań, to tylko kwestia czasu, by ustalić dawnego właściciela. Być może wśród czytelników portalu są osoby, które mogłyby pomóc w ustaleniu takich informacji. Jeśli to się uda, autorzy odkrycia będą chcieli dotrzeć do rodziny żołnierza. Warto dodać, że znalazca – Daniel Podsiadło jest członkiem Świętokrzyskiej Grupy Eksploracyjnej.
Zdaniem Sebastiana Grabowca, który poinformował o odkryciu, to jedno z najciekawszych odkryć nowego sezonu poszukiwań. I rzeczywiście tak jest. Takie znaleziska należą do rzadkości. A fakt znalezienia odznaki poza granicami Polski, na terenie wyspy Jersey, to prawdziwa ciekawostka.
fot. Kamil Swiech
