Pan Władysław Przybysławski, konserwator, donosi z Uniża o dwóch wykopaliskach monet. Pierwsze, znalezione w r. 1888 we wsi Woziłowie (pow. buczacki), przez włościanina, obejmowało około 200 sztuk monet Zygmunta III i Jana Kazimierza, złożonych w dzbanuszku. Z tej liczby p. Bogdanowicz nabył około 118 sztuk. Wykopalisko drugie wykrył rolnik w Horodnicy (pow. horodeński). W garnuszku glinianym znajdowało się 188 sztuk. Były tam talary obce i drobniejsze monety od Zygmunta I do Jana Kazimierza. Całość waży 844 gr.
Wykopalisko w guberni Kijowskiej trojaków Zygmunta III w roku 1890. W końcu września 1890 roku, w Żytomierzu, na wystawie złotniczego sklepu, pośród różnych wyrobów jubilerskich, spostrzeżono kupkę trojaków koronnych Zygmunta III. Na zapytanie, skąd pochodzą te pieniądze, odpowiedziano tylko, że je nabyto w drodze z Berdyczowa do Żytomierza, ale gdzie mianowicie i od kogo, trudno się było dopytać. Nie próbując dłużej badać tajemnicy, jaka zwykle osłania u nas wszelkie podobne odkrycia, zajęto się przeglądaniem monet w liczbie około 150 sztuk. Wszystkie one pochodziły z wykopaliska, o czym świadczyła ich pleść jednobarwna, na której znowu półkoliste odbicia jednych pieniędzy od drugich, dowodziły odległego czasu ich zakopania.
(opracowano na podstawie: „Wiadomości Numizmatyczno-Archeologiczne” 1889, nr 2 i 1891, nr 1)