Kilka dni temu pisaliśmy o odkryciu przez Mariusza Cieplucha – polskiego detektorysty działającego na Wyspach Brytyjskich, ołowianej siekierki z epoki brązu. Dziś już wiadomo, że ten “wyjątkowy i unikatowy zabytek” – jak piszą o nim archeolodzy – to pierwsze tego typu znalezisko w bazie PAS z obszaru hrabstwa Kent, gdzie doszło do odkrycia. “Jestem szczęśliwy, że mogłem odkryć coś tak niesamowitego” – mówi z dumą znalazca.
– Wybuchowi pandemii zawdzięczam nowy etap w moim poszukiwawczym życiu – przyznaje Mariusz Ciepluch, twórca kanału Golden Maniek, który kilka dni temu odkrył niezwykłą ołowianą siekierkę z epoki brązu (o znalezisku informowaliśmy tutaj). Ograniczenia w organizacji wydarzeń komercyjnych spowodowały, że Mariusz zaczął eksplorować tereny położone bliżej jego miejsca zamieszkania.
– Dzięki staraniom mojego przyjaciela Dawida udało nam się pozyskać pozwolenia w hrabstwie Kent – informuje Golden Maniek. – Dotychczas nie często tam kopałem, a to z tego terenu rozwijały się obie rzymskie inwazje na Albion, w tamtych okolicach lądowali Normanowie. To ciekawy teren – dodaje.
To tam doszło do znalezienia ołowianej wotywnej siekierki – wiernej miniaturowej kopii siekierki z epoki brązu. Znalezisko natychmiast stało się przedmiotem zainteresowania ze strony archeologów, którzy zwrócili uwagę na wyjątkowość znaleziska. – Niezwłocznie skontaktowałem się z moim inspektorem FLO, prosząc o potwierdzenie opinii archeologów – mówi Mariusz Ciepluch.
Odpowiedź nadeszła niemal natychmiast: “Ta siekierka to wyjątkowe i unikatowe znalezisko. Powinno znaleźć się w zbiorach publicznych”.
Siekierka, która zalegała na głębokości ok. 15 cm, została znaleziona przy użyciu wykrywacza XP Deus. Decyzją znalazcy i na prośbę jednego z archeologów, który skontaktował się z Mariuszem Ciepluchem, siekierka trafi do muzeum w Maidstone.