Wybór pinpointera do precyzyjnego namierzania znalezisk nie sprawia takiego problemu, jak wybór wykrywacza metali. Jednak i ten zakup warto przemyśleć. Tym bardziej, że – jak się sami przekonacie – to zakup na długie lata.
Wśród detektorystów jest tylu samo zwolenników, co przeciwników używania pinpointerów. Jedni uważają, że to zbędny gadżet, inni nie wyobrażają sobie wyjścia w teren bez tzw. “krecika” lub “marchewki”. Poszukiwaczom z tej pierwszej grupy wystarcza wykrywacz metali i tryb namierzania celu, dla detektorystów z drugiej grupy pinpointer to oszczędność czasu, ale też bezpieczeństwo. Znane są relacje poszukiwaczy, których pinpointer uchronił w ostatniej chwili przed wbiciem łopaty w niewypał czy niewybuch. Precyzyjne namierzanie uchowało też na pewno wiele znalezisk przed przypadkowym uszkodzeniem.
Niemal każdy producent wykrywaczy metali, czy to Garrett, Fisher czy Quest, oferuje swoje własne konstrukcje. Na rynku jest ich kilkadziesiąt – są mniej i bardziej skomplikowane. Wszystkie pinpointery mają zbliżony kształt, w większości są wodoodporne i wykonane z materiałów odpornych na ścieranie, niektóre urządzenia mają dołączone specjalne osłony.
Najtańsze pinpointery kupić można już za 200 zł (nie bierzmy pod uwagę niepewnych chińskich urządzeń i samoróbek), najdroższe nawet powyżej 700 zł. Optymalny wybór to pinpointer w cenie od 400 do 500 zł. Kupując pinpointer w tej cenie możemy być pewni, że będzie to wybór na długie lata.
Od 1 zł do 500 zł
W tym przedziale cenowym polecam przede wszystkim:
1. Teknetics PinPointer – HIT
3. Quest Xpointer
Od 500 zł do 700 zł
W tym przedziale cenowym polecam przede wszystkim:
1. Garrett ProPointer II (Garrett ProPointer AT) – HIT
2. Quest Xpointer Pro
3. Noka Pointer
4. XP MI-4
Od 600 zł
W tym przedziale cenowym polecam przede wszystkim:
1. Fisher F-Pulse – HIT
2. XP MI-6
Ponieważ zdarzały się przypadki zagubienia pinpointerów, warto rozważyć zakup urządzenia w kolorze zwiększającym widoczność – np. pomarańczowym (ceny bywają wyższe o kilkadziesiąt złotych w porównaniu do koloru czarnego). Do droższych urządzeń dołączane są kabury, niektóre mają wbudowany alarm, umożliwiający zlokalizowanie pozostawionego pinpointera. W ostatnim czasie popularne są uchwyty, które mocuje się do sztycy (zaburzają one ergonomię wykrywacza!). Większość poszukiwaczy, aby uchronić się przed utratą pinpointera, spinają go ze smyczą zabezpieczającą.
Wybierając droższy pinpointer, warto ze względów praktycznych wybrać urządzenie tego samego producenta co wykrywacz, którego używamy. Np. poszukiwacze, którzy używają konstrukcji Garrett At Max powinni zdecydować się na zakup urządzenia Garrett ProPointer AT.
Wciąż nie wiesz, na jaki pinpointer się zdecydować?
Napisz do nas (kontakt(a)zdziennikaodkrywcy.pl). Postaramy się odpowiedzieć tak szybko, jak to możliwe.
Sprawdźcie też nasze pozostałe poradniki: