Grobowiec rodziny von Flemming znajdujący się na Bukowej Górze w Benicach był przez lata zaniedbany i zapomniany. Był, bo o jego rewitalizację zadbali członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjnego Na Rzecz Ratowania Zabytków im. św. Korduli. Zrobili to w wolnym czasie i z własnych środków!
Grobowiec Flemmingów podzielił los wielu podobnych obiektów. Przez lata był zaniedbywany, niszczał, w zasadzie jedyną pozostałością po nim był betonowy fundament.
W ostatnich latach, z inicjatywy, Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej, teren był jednak systematycznie porządkowany. Kolejnym naturalnym krokiem była rewitalizacja grobowca. Tego zadania podjęli się członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjnego Na Rzecz Ratowania Zabytków im. św. Korduli, którzy – jak można przeczytać na oficjalnym fan page grupy – podjęli “konkretne kroki, by Bukowa Góra przestała być miejscem znanym jedynie okolicznym mieszkańcom i ludziom interesującym się historią regionu”.
Miłośnicy historii ze stowarzyszenia uporządkowali teren, wmurowali krzyż z tablicą pamiątkową oraz ogrodzili pozostałości grobowca. Podczas prac udało im się wydobyć z ziemi pozostałości starego ogrodzenia. Jak sami piszą “miejsce to zmieniło się nie do poznania”.
Inicjatywa Stowarzyszenia Eksploracyjnego Na Rzecz Ratowania Zabytków im. św. Korduli to kolejna aktywność miłośników eksploracji, której celem jest porządkowanie zapomnianych miejsc. O podobnych działaniach realizowanych w całej Polsce pisaliśmy już wielokrotnie na stronach zdziennikaodkrywcy.pl.