Coraz więcej dobrych przykładów współpracy zaobserwować można w środowisku detektorystów i pasjonatów historii. Trzy grupy z Warmii i Mazur spotkały się niedawno w Lidzbarku Warmińskim. I nie po to, by – jak to zwykle bywa – prowadzić wspólnie badania terenowe, a po to, by wymienić doświadczenia w zakresie współpracy z Wojewódzkim Urzędem Ochrony Zabytków.
W Lidzbarku Warmińskim spotkali się przedstawiciele Bartoszyckiego Stowarzyszenia Historyczno-Eksploracyjnego “Rosenthal”, Stowarzyszenia Historyczno-Eksploracyjnego “Strowangen” z Bisztynka oraz Prywatnego Muzeum Regionalnego w Lidzbarku Warmińskim. Inicjatorem spotkania był Rafał Pliszka, o którym pisaliśmy na stronach zdziennikaodkrywcy.pl w kontekście akcji zbierania ołowianych żołnierzyków.
Najważniejszym punktem spotkania była dyskusja na temat sporządzania wniosków i sprawozdań z prowadzenia poszukiwań zabytków przy użyciu wykrywaczy metalu. Uczestnicy podzielili się swoimi doświadczeniami, można też było zapoznać się z dokumentacją i sposobami prowadzenia prac. Dodatkowo, stowarzyszenia opowiedziały o problemach, z jakimi się borykają.
Ale była też mowa o innych inicjatywach. – Jako Prywatne Muzeum Regionalne mogłem zaprezentować doświadczenia Wileńskiego Muszkieterskiego Pułku w działaniach edukacyjnych i nakreśliłem możliwości jakie daje połączenie historii, poszukiwań i rekonstruktorów – informuje Rafał Pliszka z Prywatnego Muzeum Regionalnego w Lidzbarku Warmińskim.
Uczestnicy spotkania sporządzili też listę organizacji funkcjonujących w regionie o podobnej specyfice i celach działania. Niewykluczone, że podobne spotkania odbędą się w przyszłości.
