W XIII wieku na Górze Katedralnej w Chełmie (Lubelskie) ze starannie obrobionych kamiennych bloków i romańskich cegieł wykonano niewielką budowlę na planie kwadratu. Archeolodzy próbują rozszyfrować funkcję nowo odkrytej konstrukcji.
Na fragment enigmatycznego muru naukowcy natknęli sie podczas wykopalisk prowadzonych w 2015 r. Latem tego roku poszerzyli zasięg wykopalisk i ujrzeli pełen plan konstrukcji.
“Osobliwością badanego przez nas budynku jest obecność w nim licznych, bogatych elementów dekoracyjnych, w tym stopionych w ogniu witraży oraz kamiennych detali portalowych wykonanych z kamienia” – wyjaśnia w rozmowie z PAP kierownik wykopalisk, prof. Andrzej Buko z Instytutu Archeologii i Etnologii PAN.
Prof. Buko uważa, że jest to być może niezidentyfikowana do tej pory romańska świątynia. Jednak zastanawiająca jest jej niewielka powierzchnia – jej boki liczą bowiem zaledwie po 5 m. Brakuje też charakterystycznej w znanych tego typach konstrukcjach apsydy. Mogła zostać zniszczona przez późniejsze prace ziemne prowadzone w tym rejonie – przypuszcza naukowiec. Na sakralny charakter budowli wskazują znajdowane w jej wnętrzu dewocjonalia i szczątki przepalonych witraży.
Rozmówca PAP wskazuje na elementy dekoracyjne w postaci baz kamiennych kolumienek umieszczonych w portalu i zapewne na zewnętrznych narożnikach konstrukcji. W jego opinii cała kamienno-ceglana budowla oglądana z zewnątrz, choć niewielka, musiała w czasach świetności “sprawiać imponujące wrażenie”.
“W moim przekonaniu wszystko wskazuje na to, że mamy do czynienia z elitarną świątynią, choć szczegóły jej formy pozostawiają znaki zapytania. Wskazują na to przedmioty i elementy architektoniczne odkrywane w jej wnętrzu” – uważa archeolog.
Konstrukcja spłonęła w czasie pożaru w 1256 r., opisanego w źródłach z epoki. Jego intensywne ślady noszą przepalone ciosy kamienne. Widoczna jest też warstwa spalenizny pod zwaloną ścianą budowli. Odkrywany budynek powstał zatem przed tą datą – twierdzą badacze – podobnie jak sąsiadujący z nią monumentalny kompleks rezydencjonalno-świątynny, który ten sam zespół archeologów badał w zeszłym roku. Zdaniem naukowców mieściła się tam główna siedziba króla Rusi, Daniela Romanowicza, którą monarcha ten przeniósł do Chełma przed 1239 rokiem z Halicza.
Tegoroczne badania prowadzone są w ramach projektu finansowanego ze środków Narodowego Centrum Nauki.
źródło: PAP – Nauka w Polsce, Szymon Zdziebłowski, www.naukawpolsce.pap.pl